Wygląda na to, że musisz się zalogować do panelu kursanta.
2024-03-21T23:49:28+01:00
Subscribe
Please login to comment
6 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Agnes
16 lutego 2021 20:58
Dziewczyny, Honorata i Sylwia. Nazywacie Modul Zerowy -Podstawowy, ktory jest ponumerowany jako Modul 1. Modul 2 gi “Wzmacniania siebie” nazywacie Modulem pierwszym. Traktujecie go jako pierwszy, ale on ma numer 2. Nie rozumialam o co w tym chodzi, szukalam modulu zerowego( ale jest oznaczony numerem 1. Nie wiem czy zwrocilyscie na to uwage….. Niby nic wielkiego ale gdy odsylacie do poszczegolnych Modulow to powstaje chaos.
Wiesz, to jest trochę niezależne od nas, nasz system sam ustala numerację. A że na początku moduł 0 miał być jedynie wstępem i przywitaniem to już się tak przyjęło i większość osób widzi po nazwach modułów, o jakie chodzi gdy dajemy odnośniki. Zmieniłyśmy opisy na tyle na ile mogłyśmy. Pozdrawiamy
Kochana jak zawsze pokazujemy że wszystko zależy od postrzegania. Raczej zadałabym sobie pytanie – dlaczego mnie to denerwuje i wywołuje większe emocje ;) My tylko wkładamy kij w mrowisko i wywracamy postrzeganie, aby nie było za wygodnie umysłowi w tym co jest właściwe lub nie. Ogólnie wszystko jest neutralne, to my nadajemy czemuś znaczenie.
Dziewczyny, Honorata i Sylwia. Nazywacie Modul Zerowy -Podstawowy, ktory jest ponumerowany jako Modul 1. Modul 2 gi “Wzmacniania siebie” nazywacie Modulem pierwszym. Traktujecie go jako pierwszy, ale on ma numer 2. Nie rozumialam o co w tym chodzi, szukalam modulu zerowego( ale jest oznaczony numerem 1. Nie wiem czy zwrocilyscie na to uwage….. Niby nic wielkiego ale gdy odsylacie do poszczegolnych Modulow to powstaje chaos.
Wiesz, to jest trochę niezależne od nas, nasz system sam ustala numerację. A że na początku moduł 0 miał być jedynie wstępem i przywitaniem to już się tak przyjęło i większość osób widzi po nazwach modułów, o jakie chodzi gdy dajemy odnośniki. Zmieniłyśmy opisy na tyle na ile mogłyśmy. Pozdrawiamy
…. 20%..wykorzystuję…..alez mam odkrycie…..wow…..
:)
Zdenerwowałam się na nutellę, że niby nie szkodzi… toż to nie żywność… hmmm ;)
Kochana jak zawsze pokazujemy że wszystko zależy od postrzegania. Raczej zadałabym sobie pytanie – dlaczego mnie to denerwuje i wywołuje większe emocje ;) My tylko wkładamy kij w mrowisko i wywracamy postrzeganie, aby nie było za wygodnie umysłowi w tym co jest właściwe lub nie. Ogólnie wszystko jest neutralne, to my nadajemy czemuś znaczenie.