Wygląda na to, że musisz się zalogować do panelu kursanta.
2021-04-19T12:18:05+02:00
Subscribe
Please login to comment
24 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Katarzyna
11 stycznia 2022 23:24
Droga Sylwio i Honorato.
Troche mi zajeło zanim ukończyłam ten proces pokochania siebie ale z dumą mogę napisać ze liczba jaka mi sie pojawiła w procentach w pierwszej sekundzie to 100%.
Dziś mogę Wam napisać że jestem Swoją Własną Wielką Miłością i to miedzy innymi dzięki waszym lekcjom. DZIĘKUJĘ!!!
Niech wszechświat was wspiera bo dajecie światu tak wiele!
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za Wasze poprowadzenie, które mnie bardzo UŚWIADOMIŁO! Nad medytacjami jeszcze pracuje i chce czesto do nich wracać. Zwlaszcza, ze ukazuje mi sie biala swietlista postać, która powoduje wewnętrzny spokój, ciepło, milosc i bezpieczeństwo.
Monika Koszykowska
16 października 2022 12:33
Dziewczyny,
Kurs idealnie przygotowany! Codzienne słuchanie Waszego głosu, prowadzone przez Was medytacje sprawiły, że jestem kilka pięter wyżej w odczuwaniu i rozumienie siebie. Dotknęłyście wszystkiego, co powinno zostać dotknięte… Uświadomiłam sobie to, co mówiłyście na początku… jestem miłością! Dopiero to zrozumiałam, że wszystko, czego potrzebuję mam w sobie … Dziękuję Wam! To był cudowny czas spędzony z Wami. Wierzę, że przede mną wszystko, co najlepsze …
M.
Sandra Konopacka
7 listopada 2022 17:04
Może zacznę od tego, że zupełnie 'przypadkiem’ (chociaż mam świadomość, że przypadków w moim życiu nie ma) trafiłam na tak wspaniale osoby jak Sylwia i Honorata. Pomyślałam sobie 'spróbuję, co mi szkodzi’ a że był to dla mnie bardzo ciężki okres to tymbardziej potrzebowałam kogoś wspierającego z zewnątrz, kto mnie poprowadzi. Dziś czuję ogromną wdzięczność, wdzięczność za te więcej niż 28 dni spędzone z Wami, za to że zaszła u mnie ogromna zmiana, za to że w końcu zauważyłam tę Sandrę która błagała o to by ją zauważyć, docenić i zaakceptować. Tak wiele emocji mi towarzyszko podczas tego kursu, czasami złość, czasami lęk, czasami zwątpienie, ale też radość, wdzięczność, miłość i to taka bezwarunkowa, dziś czuję ogromne wzruszenie, bo także zobaczyłam liczbę 100%, bo dziś zauważam, ściskam i troszczę się o siebie samą, dzielę się miłością a ona wraca z podwojoną siłą.
Dziękuję z całego serca! Sandra 🤗
Barbara Głuszak
7 marca 2023 20:14
Dziewczyny,
DZIĘKUJE Z SERCA ZA FANTASTYCZNY KURS ❤️ 🙏🏻 Moja Miłość do Siebie wzrosła o 50%…to był dobry, piękny i twórczy czas…przejść z 30% do 80% w 28 dni, to wspaniały wynik. Czuje ogromne zadowolenie, wzruszenie i wdzięczność 🥰 KURS SKROJONY NA MOJĄ MIARĘ!
DZIĘKUJĘ ❤️❤️
Aleksandra Ussowicz
30 marca 2023 11:45
Witam. Dziękuję za wspaniały kurs. U mnie miłość wzrosła z 30 % do 50%. To jest niesamowite. Prawie rok zajęło mi przejście przez cały kurs. Jak wspomnę każdy dzień to był prawdziwy rollercoaster emocjonalny. To trudny, ale najlepszy rok w całym moim życiu. Podczas 5 minutowej ciszy poczułam ogromną wdzięczność do wielu osób, które spotkałam w swoim życiu. Najśmieszniejsze jest to, że do wszystkich tych osób przed kursem czułam złość, nienawiść i obrzydzenie. Nigdy wcześniej nie pomyślałabym, że będę im kiedykolwiek wdzięczna za to co mi zrobili. Każda lekcja jaką mi dali doprowadziła mnie między innymi do Was. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym kursie. Byłyście ze mną w pracy, na wakacjach, w domu. W tych chwilach kiedy czułam radość, ale też smutek i bezsilność. Jesteście obie NIESAMOWITE. Róbcie dalej to co robicie, bo jesteście w tym świetne. DZIĘKUJĘ 😊 ❤️ ❤️ ❤️ ❤️
Magdalena Iwaniec
4 maja 2023 15:06
Dziękuję za ten kurs. Przyniósł mi wiele dobrego, dzięki każdej lekcji pozbyłam ze sobą i poznałam siebie bardziej. Miłość będę odkrywać do końca życia ale na pewno już wiem czym ona jest i wracam do momentów kiedy naprawdę ja do siebie czuję. A list miłosny wyruszył mnie i lekcja pojawiła się w najbardziej potrzebnym mi momencie. Pozdrawiam serdecznie♥️😘
Dorota Zabłocka
16 czerwca 2023 11:02
90%💖💖
Dorota Zabłocka
16 czerwca 2023 11:28
Czuję złość dyskomfort na Waszą prosbę o opinię 🙆przytulam to. Jest to opór… Szanuję go. Czuję wdzięczność i spokój ♥️
Krystyna Czerwińska-Raczyńska
22 czerwca 2023 14:34
Jako opinię napiszę Wam, co zanotowałam w swoim Dzienniku po tej lekcji: Godzę się ze sobą i swoją przeszłością, kocham siebie i staję w pełni swojej mocy! Jestem podekscytowana dalszą podróżą, będę praktykować zgodnie z nabytą wiedzą i iść dalej swoją drogą! <3
Tak wiele poukładało mi się w głowie … tak jak dziś napisałam na grupie, dostałam odpowiedzi, których szukałam od dawna, a najlepsze jest to, że czuję i wiem, że to dopiero początek.
To, co przekazujecie, jest też tak bardzo spójne z tym, czego uczę się i poznaję w szkole jogi (będącej czymś więcej niż tylko praktyka asan), to się tak pięknie wszystko łączy. Dzięki Wam weszłam na wyższą linię wibracji – dziękuję z całego serca!
Magdalena Kurpiel
11 sierpnia 2023 20:13
Dziękuję za tę przepiękną, wzruszającą, czasem niewygodną drogę. Dziękuję za Wasze wsparcie kobiety, za stworzenie bezpiecznej przestrzeni, którą można wypełnić swoimi procesami bez obawy i lęku. Dziękuję sobie za stawienie czoła trudnym emocjom i niewygodnym napięciom. Dzięki Wam, zaczęłam mówić: „cześć ciało, jak się dziś czujesz?”. I to brzmi w mojej głowie cały czas, pytam z zainteresowaniem i otwartością na odpowiedzi, czułą obserwacją tego, co przychodzi i przechodzi. Wasz e-book o wewnętrznym dziecku mocno mną potrząsnął. Przyszło zrozumienie, wylanych zostało wiele łez. Pojawiła się też ocena siebie i do siebie (dlaczego dopiero teraz się tym zajęłam?!), może właśnie po to, by i jej (tej ocenie siebie) się przyjrzeć? Zauważyć ją? Wychwycić? Wierzgało mną trochę wobec siebie i partnera, dzięki temu też czułam, że coś się zmienia, że niewygody są po prostu mostem w dalszej drodze. Rosnę, wzrastam, dziękuję. M.
Super wyszło, jestem zadowolona, będę się sobą zajmować bardziej, mam same dobre wrażenia, kilka postanowień… Będą medytacje… Będę ja… Będę kroczyć, naprawiać, błyszczeć…
Dziękuję…
Izabela Luka
8 grudnia 2023 19:51
Kurs jak balsam. Koi największe emocje i inspiruje
Aleksander Ewich
27 stycznia 2024 13:57
I ja skończyłem ten kurs. Zajelo mi to ponad pół roku, parokrotnie doznawałem zawieszania się. Dziś nadszedł ostatni dzień.
No i jest mi dziś – z różnych powodów – ciężko i smutno. Jednak jestem wdzięczny sobie. List miłosny mam w kopercie, może będę do niego dopisywac
Tak, warto iść, próbować, doświadczać, podnosić się po upadkach, kochać.
No chyba że ktoś chce stać w miejscu albo kręcić się w kółko, powtarzać niekończące się dramaty. Ok, też można, szanuje wybór. Ja chcę i wybieram coś innego.
Sylwio i Honorato
Napiszę to co czuje: OGROMNE DZIĘKUJĘ
Czuje wielką wdzięczność do wszechświata że na Was trafiłam. Ogromną wdzięczność do siebie że zdecydowałam się na ten kurs. A muszę przyznać że ciężko mnie było do czegokolwiek zmotywować jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Kurs u mnie trwał dłużej niż 28 dni ponieważ były dni kiedy czułam jakąś blokadę. Miłość do siebie z 30% na 85% To duży sukces ale cały czas pracuje nad tym. Kurs dał mi jeszcze coś. W ubiegłym roku zdiagnozowana depresja. Dostałam recepty których nie chciałam realizować. Wolałam iść na terapię. Niezrozumiałe uwagi od psychiatry że na pewno wrócę do niej kiedy już nosem będę po podłodze ciągła bo terapia bez leków nie pomaga, raczej nie pomogły mi a poĝłebiły stan. No cóż na terapeutę do teraz czekam z NFZ bo brak miejsc lub specjalistów ale trafiłam na Was. Zarówno Wy i jak i ja sama dałam sobie więcej Czuje ze jest lepiej i to nie kilka dni. Ja już liczę lepsze samopoczucie w tygodniach. :)
Pozdrawiam gorąco
Życzę Wam wszystkiego dobrego
Jeszcze raz dziękuję za to co robicie dla innych
Na szczęście Era Wodnika sprzyja samouzdrowieniu, zatem psychiatrzy i psychoterapeuci przestaną być jedynymi, jak dotąd uważano specjalistami w zakresie poprawy zdrowia psychicznego. Uzdrawianie przez świadomość jest możliwe bo źródło uzdrowienia jest w nas a nie na zewnątrz.
Marta Suchocka
11 marca 2024 20:06
Piękne, budujące szkolenie. Kojące ciało o duszę. Starannie opracowane materiały i medytacje. Cudna podróż do miłości do siebie.
Ciekawe, nowe spojrzenie. Interesująca podróż do wnętrza siebie. Czasem też niesamowite przeżycia podczas medytacji, jakich się nie spodziewałam.
Po kursie czuję większy spokój. I wiem, że to dopiero początek drogi. Z pewnością powrócę do treści i praktyk.
Najważniejsza lekcja jaką wyniosłam tego kursu to taka, że ciągle szukamy i biegniemy za czymś niesamowitym w świecie wewnętrznym, a tak naprawdę wszystko czego najbardziej potrzebujemy jest w nas.
Z wdzięcznością i miłością DZIĘKUJĘ i niech ta miłość rozlewa się dalej.
Droga Sylwio i Honorato.
Troche mi zajeło zanim ukończyłam ten proces pokochania siebie ale z dumą mogę napisać ze liczba jaka mi sie pojawiła w procentach w pierwszej sekundzie to 100%.
Dziś mogę Wam napisać że jestem Swoją Własną Wielką Miłością i to miedzy innymi dzięki waszym lekcjom. DZIĘKUJĘ!!!
Niech wszechświat was wspiera bo dajecie światu tak wiele!
Pozdrawiam
Pięknie czytać :) Przytulamy ciepło :)
Dziękuję bardzo za Wasze poprowadzenie, które mnie bardzo UŚWIADOMIŁO! Nad medytacjami jeszcze pracuje i chce czesto do nich wracać. Zwlaszcza, ze ukazuje mi sie biala swietlista postać, która powoduje wewnętrzny spokój, ciepło, milosc i bezpieczeństwo.
Dziewczyny,
Kurs idealnie przygotowany! Codzienne słuchanie Waszego głosu, prowadzone przez Was medytacje sprawiły, że jestem kilka pięter wyżej w odczuwaniu i rozumienie siebie. Dotknęłyście wszystkiego, co powinno zostać dotknięte… Uświadomiłam sobie to, co mówiłyście na początku… jestem miłością! Dopiero to zrozumiałam, że wszystko, czego potrzebuję mam w sobie … Dziękuję Wam! To był cudowny czas spędzony z Wami. Wierzę, że przede mną wszystko, co najlepsze …
M.
Może zacznę od tego, że zupełnie 'przypadkiem’ (chociaż mam świadomość, że przypadków w moim życiu nie ma) trafiłam na tak wspaniale osoby jak Sylwia i Honorata. Pomyślałam sobie 'spróbuję, co mi szkodzi’ a że był to dla mnie bardzo ciężki okres to tymbardziej potrzebowałam kogoś wspierającego z zewnątrz, kto mnie poprowadzi. Dziś czuję ogromną wdzięczność, wdzięczność za te więcej niż 28 dni spędzone z Wami, za to że zaszła u mnie ogromna zmiana, za to że w końcu zauważyłam tę Sandrę która błagała o to by ją zauważyć, docenić i zaakceptować. Tak wiele emocji mi towarzyszko podczas tego kursu, czasami złość, czasami lęk, czasami zwątpienie, ale też radość, wdzięczność, miłość i to taka bezwarunkowa, dziś czuję ogromne wzruszenie, bo także zobaczyłam liczbę 100%, bo dziś zauważam, ściskam i troszczę się o siebie samą, dzielę się miłością a ona wraca z podwojoną siłą.
Dziękuję z całego serca! Sandra 🤗
Dziewczyny,
DZIĘKUJE Z SERCA ZA FANTASTYCZNY KURS ❤️ 🙏🏻 Moja Miłość do Siebie wzrosła o 50%…to był dobry, piękny i twórczy czas…przejść z 30% do 80% w 28 dni, to wspaniały wynik. Czuje ogromne zadowolenie, wzruszenie i wdzięczność 🥰 KURS SKROJONY NA MOJĄ MIARĘ!
DZIĘKUJĘ ❤️❤️
Witam. Dziękuję za wspaniały kurs. U mnie miłość wzrosła z 30 % do 50%. To jest niesamowite. Prawie rok zajęło mi przejście przez cały kurs. Jak wspomnę każdy dzień to był prawdziwy rollercoaster emocjonalny. To trudny, ale najlepszy rok w całym moim życiu. Podczas 5 minutowej ciszy poczułam ogromną wdzięczność do wielu osób, które spotkałam w swoim życiu. Najśmieszniejsze jest to, że do wszystkich tych osób przed kursem czułam złość, nienawiść i obrzydzenie. Nigdy wcześniej nie pomyślałabym, że będę im kiedykolwiek wdzięczna za to co mi zrobili. Każda lekcja jaką mi dali doprowadziła mnie między innymi do Was. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym kursie. Byłyście ze mną w pracy, na wakacjach, w domu. W tych chwilach kiedy czułam radość, ale też smutek i bezsilność. Jesteście obie NIESAMOWITE. Róbcie dalej to co robicie, bo jesteście w tym świetne. DZIĘKUJĘ 😊 ❤️ ❤️ ❤️ ❤️
Dziękuję za ten kurs. Przyniósł mi wiele dobrego, dzięki każdej lekcji pozbyłam ze sobą i poznałam siebie bardziej. Miłość będę odkrywać do końca życia ale na pewno już wiem czym ona jest i wracam do momentów kiedy naprawdę ja do siebie czuję. A list miłosny wyruszył mnie i lekcja pojawiła się w najbardziej potrzebnym mi momencie. Pozdrawiam serdecznie♥️😘
90%💖💖
Czuję złość dyskomfort na Waszą prosbę o opinię 🙆przytulam to. Jest to opór… Szanuję go. Czuję wdzięczność i spokój ♥️
Jako opinię napiszę Wam, co zanotowałam w swoim Dzienniku po tej lekcji: Godzę się ze sobą i swoją przeszłością, kocham siebie i staję w pełni swojej mocy! Jestem podekscytowana dalszą podróżą, będę praktykować zgodnie z nabytą wiedzą i iść dalej swoją drogą! <3
Tak wiele poukładało mi się w głowie … tak jak dziś napisałam na grupie, dostałam odpowiedzi, których szukałam od dawna, a najlepsze jest to, że czuję i wiem, że to dopiero początek.
To, co przekazujecie, jest też tak bardzo spójne z tym, czego uczę się i poznaję w szkole jogi (będącej czymś więcej niż tylko praktyka asan), to się tak pięknie wszystko łączy. Dzięki Wam weszłam na wyższą linię wibracji – dziękuję z całego serca!
Dziękuję za tę przepiękną, wzruszającą, czasem niewygodną drogę. Dziękuję za Wasze wsparcie kobiety, za stworzenie bezpiecznej przestrzeni, którą można wypełnić swoimi procesami bez obawy i lęku. Dziękuję sobie za stawienie czoła trudnym emocjom i niewygodnym napięciom. Dzięki Wam, zaczęłam mówić: „cześć ciało, jak się dziś czujesz?”. I to brzmi w mojej głowie cały czas, pytam z zainteresowaniem i otwartością na odpowiedzi, czułą obserwacją tego, co przychodzi i przechodzi. Wasz e-book o wewnętrznym dziecku mocno mną potrząsnął. Przyszło zrozumienie, wylanych zostało wiele łez. Pojawiła się też ocena siebie i do siebie (dlaczego dopiero teraz się tym zajęłam?!), może właśnie po to, by i jej (tej ocenie siebie) się przyjrzeć? Zauważyć ją? Wychwycić? Wierzgało mną trochę wobec siebie i partnera, dzięki temu też czułam, że coś się zmienia, że niewygody są po prostu mostem w dalszej drodze. Rosnę, wzrastam, dziękuję. M.
Pięknie :)
Wspaniałe szkolenie. Dziękuję.
Super wyszło, jestem zadowolona, będę się sobą zajmować bardziej, mam same dobre wrażenia, kilka postanowień… Będą medytacje… Będę ja… Będę kroczyć, naprawiać, błyszczeć…
Dziękuję…
Kurs jak balsam. Koi największe emocje i inspiruje
I ja skończyłem ten kurs. Zajelo mi to ponad pół roku, parokrotnie doznawałem zawieszania się. Dziś nadszedł ostatni dzień.
No i jest mi dziś – z różnych powodów – ciężko i smutno. Jednak jestem wdzięczny sobie. List miłosny mam w kopercie, może będę do niego dopisywac
Tak, warto iść, próbować, doświadczać, podnosić się po upadkach, kochać.
No chyba że ktoś chce stać w miejscu albo kręcić się w kółko, powtarzać niekończące się dramaty. Ok, też można, szanuje wybór. Ja chcę i wybieram coś innego.
Pięknie. Przytulamy
Sylwio i Honorato
Napiszę to co czuje: OGROMNE DZIĘKUJĘ
Czuje wielką wdzięczność do wszechświata że na Was trafiłam. Ogromną wdzięczność do siebie że zdecydowałam się na ten kurs. A muszę przyznać że ciężko mnie było do czegokolwiek zmotywować jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Kurs u mnie trwał dłużej niż 28 dni ponieważ były dni kiedy czułam jakąś blokadę. Miłość do siebie z 30% na 85% To duży sukces ale cały czas pracuje nad tym. Kurs dał mi jeszcze coś. W ubiegłym roku zdiagnozowana depresja. Dostałam recepty których nie chciałam realizować. Wolałam iść na terapię. Niezrozumiałe uwagi od psychiatry że na pewno wrócę do niej kiedy już nosem będę po podłodze ciągła bo terapia bez leków nie pomaga, raczej nie pomogły mi a poĝłebiły stan. No cóż na terapeutę do teraz czekam z NFZ bo brak miejsc lub specjalistów ale trafiłam na Was. Zarówno Wy i jak i ja sama dałam sobie więcej Czuje ze jest lepiej i to nie kilka dni. Ja już liczę lepsze samopoczucie w tygodniach. :)
Pozdrawiam gorąco
Życzę Wam wszystkiego dobrego
Jeszcze raz dziękuję za to co robicie dla innych
Cudownie czytać ❤️❤️
Na szczęście Era Wodnika sprzyja samouzdrowieniu, zatem psychiatrzy i psychoterapeuci przestaną być jedynymi, jak dotąd uważano specjalistami w zakresie poprawy zdrowia psychicznego. Uzdrawianie przez świadomość jest możliwe bo źródło uzdrowienia jest w nas a nie na zewnątrz.
Piękne, budujące szkolenie. Kojące ciało o duszę. Starannie opracowane materiały i medytacje. Cudna podróż do miłości do siebie.
Dziękuję
❤️
Ciekawe, nowe spojrzenie. Interesująca podróż do wnętrza siebie. Czasem też niesamowite przeżycia podczas medytacji, jakich się nie spodziewałam.
Po kursie czuję większy spokój. I wiem, że to dopiero początek drogi. Z pewnością powrócę do treści i praktyk.
Najważniejsza lekcja jaką wyniosłam tego kursu to taka, że ciągle szukamy i biegniemy za czymś niesamowitym w świecie wewnętrznym, a tak naprawdę wszystko czego najbardziej potrzebujemy jest w nas.
Z wdzięcznością i miłością DZIĘKUJĘ i niech ta miłość rozlewa się dalej.