Wygląda na to, że musisz się zalogować do panelu kursanta.
2024-03-20T19:38:06+01:00
Subscribe
Please login to comment
8 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Agnes
7 kwietnia 2021 22:57
Nie słyszałam nigdy o tym, ze lustra weneckie mogą mi pomoc. Jutro z chęcią wykorzystam te wizualizacje gdy będę otoczona ludźmi w pracy. Przyszła mi tez do głowy myśl aby przed wyjście z z domu oświecić butelkę wody, którą ze sobą zabiorę. Złote drobinki rozpuszczone w wodzie będą przenikać każda moja komórkę w ciele. Podoba mi się ta ezoteryka. Nigdy nie stosowałam podobnych rytuałów. Dziękuję drogie dziewczyny.!
Od wielu lat z poziomu czakry trzeciego oka wypływają ze mnie takie fioletowe obłoczki, pojawiają się mimowolnie, nie zarządzam tym. Pojawiają się czasem, gdy jestem w medytacji oraz podczas pracy z klientami. W przypadku pracy z klientami te wirki z mojego 3 oka płyną wgłąb klientów. To są momenty przepływu, czuję, że dzieje się coś głębokiego, a jednak ostatnimi czasy, w wyniku braku wiedzy, co to jest i co to robi i oczywiście z braku zaufania do siebie, zaczęłam to hamować. Dziękuję za wzmiankę o fioletowym świetle, może czas przyjąć to zjawisko, jako dar, zamiast osłabiać wątpliwościami …
Od kiedy piję rano wodę w kubeczku z białego onyksu zawsze z intencją i miłością. Zajmuję się jak już wspomniałam litoterapią i koloroterapią więc kryształy jak i kolory którymi się otaczamy są mi bardzo bliskie. Chociaż muszę przyznać że kolor fioletowy był u mnie jakoś od suwany na dalszy plan. Myślę że to moment w którym jestem gotowa na fioletowe światło.
Fajne do tej pory wytrzasałam tylko z ciała, rozszerzę to też do mojego całego pola. Fioletowy kolor by chronić siebie i córę czuję, że to teraz mnie będzie wspierać zanim dotrę do etapu, że nie mam się przed czym chronić 😁 No i lustra wypróbuję jak nie zapomnę 😂
Anna A
8 maja 2023 21:02
Hej Dziewczyny, bardzo ciekawe te lustra, wypróbuję. Fajnie, że omawiacie tyle metod, w różnych sytuacjach są pomocne, ale też taką dobrą higieną na codzień. Pomyślałam, że spytam Was o wyjazdy, bo w każdym domku, pokoju, czy miejscu są różne byty, to ich dom, a my w sumie się tam wpraszamy, żeby przenocować lub na wakacje. Zdarzają się takie co psocą i męczą. Mam wrażenie, że nie wystarczy wejść z szacunkiem i się przywitać, one mają używanie i uprzykrzają pobyt. Macie może jakieś rady, metody na takie sytuacje?
Nie słyszałam nigdy o tym, ze lustra weneckie mogą mi pomoc. Jutro z chęcią wykorzystam te wizualizacje gdy będę otoczona ludźmi w pracy. Przyszła mi tez do głowy myśl aby przed wyjście z z domu oświecić butelkę wody, którą ze sobą zabiorę. Złote drobinki rozpuszczone w wodzie będą przenikać każda moja komórkę w ciele. Podoba mi się ta ezoteryka. Nigdy nie stosowałam podobnych rytuałów. Dziękuję drogie dziewczyny.!
Pięknie :)
Od wielu lat z poziomu czakry trzeciego oka wypływają ze mnie takie fioletowe obłoczki, pojawiają się mimowolnie, nie zarządzam tym. Pojawiają się czasem, gdy jestem w medytacji oraz podczas pracy z klientami. W przypadku pracy z klientami te wirki z mojego 3 oka płyną wgłąb klientów. To są momenty przepływu, czuję, że dzieje się coś głębokiego, a jednak ostatnimi czasy, w wyniku braku wiedzy, co to jest i co to robi i oczywiście z braku zaufania do siebie, zaczęłam to hamować. Dziękuję za wzmiankę o fioletowym świetle, może czas przyjąć to zjawisko, jako dar, zamiast osłabiać wątpliwościami …
Z lekkością warto :)
Od kiedy piję rano wodę w kubeczku z białego onyksu zawsze z intencją i miłością. Zajmuję się jak już wspomniałam litoterapią i koloroterapią więc kryształy jak i kolory którymi się otaczamy są mi bardzo bliskie. Chociaż muszę przyznać że kolor fioletowy był u mnie jakoś od suwany na dalszy plan. Myślę że to moment w którym jestem gotowa na fioletowe światło.
<3
Fajne do tej pory wytrzasałam tylko z ciała, rozszerzę to też do mojego całego pola. Fioletowy kolor by chronić siebie i córę czuję, że to teraz mnie będzie wspierać zanim dotrę do etapu, że nie mam się przed czym chronić 😁 No i lustra wypróbuję jak nie zapomnę 😂
Hej Dziewczyny, bardzo ciekawe te lustra, wypróbuję. Fajnie, że omawiacie tyle metod, w różnych sytuacjach są pomocne, ale też taką dobrą higieną na codzień. Pomyślałam, że spytam Was o wyjazdy, bo w każdym domku, pokoju, czy miejscu są różne byty, to ich dom, a my w sumie się tam wpraszamy, żeby przenocować lub na wakacje. Zdarzają się takie co psocą i męczą. Mam wrażenie, że nie wystarczy wejść z szacunkiem i się przywitać, one mają używanie i uprzykrzają pobyt. Macie może jakieś rady, metody na takie sytuacje?